No weekendowy trip u mnie tez nie odpalil. Nie mialem chetnych, poza tym rozchorowalem sie w sobote. W sumie dobrze ze nie wsiadlem na moto, bo moj stan bylby oplakany.

A dzisiaj pogoda kusi niesamowicie. Kumpel mnie dzisiaj na maly wypad po pracy namawia. Rozwazam taka opcje Od kaszlu i kataru sie przeciez nie umiera