True! Rekawiczki takie sprawdzaja sie idealnie! Po roku uzytkowania, ta gumka troche sie niszczy, ale daje rade jeszcze. Za to jesli nie masz czegos takiego, to mozna zakupic w moto-akcesoriach za bodajze 20zl?
Ja jezdze sporo, bez wzgledu na warunki. Na deszcz masz taka opcje: Na wolnych odcinkach rozpedzasz sie mocniej (do 100-120) i ruszasz kaskiem na lewo i prawo. Krople same splywaja. Pozniej mozesz zwolnic. Jesli jedziesz w ciagu samochodow, to wiele nie poradzisz. Unikaj jazdy za ciezarowkami, bo za nimi najwiecej SYFU leci. To nawet woda nie jest.
O, widze ze Kali tez to opisal w ten sposob. Ja na wizjer uzywam czasami na zewnatrz tych patentow w postaci "niewidzialnej wycieraczki". Ale wosk (o ile jest naprawde bezbarwny) to tez sie pewnie sprawdzi.
Sebek, gratulacje!