Cytuj Oryginalnie napisane przez PROSTO Pokaż post
zdjecia nie laduja sie po za jednym,ale nie wiem w czym jest problem.odciagasz napinacz i scigasz pasek z kola pasowego alternatora i starycz.wtedy odkreczas napinacz,zakaldasz nowy,montujesz pasek i rozbezpieczasz napinacz.10 minut i po sprawie.jak zaczniesz kombinowac sciaganie z niezdemontowanym paskiem to moze wystrzelic caly napinacz po odkreceniu ostatniej sruby.
Dlaczego ? ano dlatego ze nie mam paska to primo, secundo - nie mam warunkow w tej chwili zeby tam siegac gleboko z paskiem i naciagac na klime itd., sam napinacz moglbym wymienic pod blokiem ostatecznie.
Napinacz nie wystrzeli jak sie go zblokuje bolcem.