Witam, ten N75 wziołem Pierburga. Ale mam dylemat czy oddawać swoje turbo i brać regenerowane. Ogólnie jest ok tylko przy każdym odpaleniu musi minąć chwila zanim ciśnienie się naładuje tak jak by był gdzieś upływ. Po tym logi sa ok 100 km jechałem z kompem. Tylo jak jade pod górkę i w aucie jest ciężko 4 osoby to odcina turbo :/ przeładowuje i po robocie. Normalnie jak jeżdze sam to jest spoko.
Co o tym sądzicie??
Pozdrawiam