ja osobiscie korzystam z tego
http://allegro.pl/olimp-carbo-nox-ca...129981192.html
Printable View
ja osobiscie korzystam z tego
http://allegro.pl/olimp-carbo-nox-ca...129981192.html
bieganie przynajmniej do judo :]
ishi zakupiłem tego carbo ;) a więc jeśli ćwiczę ok 1.5 do 2h, to po godzince mogę wypić te węgle i będzie OK? :)
Pieniadze wywalone w bloto.
Zrob sobie przysluge i zarejestruj sie a www.sfd.pl i poczytaj podwieszone w dziale trening i odzywianie.
GisB mogę Cię o coś prosić ? nie wypowiadaj się już w tym temacie bo ludzie to czytają a ja jak patrze co Ty piszesz to mi smutno się robi, już Ci powiedziałem pij piwo jedz banany i czytaj co tam piszą i rośnij "kulturysto".
- - - Aktualizacja postu - - -
ChiNziR jeśli czujesz że po godzinie jesteś "bez sił" to jak najbardziej
Ishi jak myslisz dlaczego nie odpowiedzialem na Twoje wczesniejsze zaczepki ?!. Bo nie mam 15 lat zeby sie klocic z czlowikiem ktorego wiedza opiera sie na opowiesciach kolegow.
Nie pros mnie o nic bo efekt bedzie zupelnie odwrotny. Jako uzytkownik tego forum czuje sie zobligowany zeby poprawiac glupote innych (na tyle na ile moje prawie 12letnie doswiadczenie pozwala) a herezje jakie ty wypisujesz to juz przechodza ludzkie pojecie. Wegle wypic jak poczuje ze go sily opuscily ? skad Ty to bierzesz w ogole.
Wegle po silowni spozywa sie natychmiast po treningu tylko dlatego zeby powstrzymac rozpad bialek w miesniach jaki i uzupelnic braki glikogenu, a to wszystko i tak zalezy od ilosci spozywanych posilkow jak i intensywnosci treningu, i oczywiscie celu jaki sie sobie postawila dana osoba.
Nie pisz wiecej pod moim adresem i nie kwestionuj mojej wiedzy bo nie wiesz o czym mowisz.
Z mojej strony tyle.
Pozdrawiam.
ok panowie przystopujcie troche
nie ktoś powie mi czym się można naładowac podczaS treningu
z uwagi na brak czasu treningi mam 2-3 razy w tygodniu i automatycznie mi sie przedłużają
od czasu do casu wypije podczas treningu isostar i to czasem dale zastrzyk energi
wydaję mi się że piwo z bananem bedzie ok mariusz ;)
posiłki mam dobrze przygotowane
bardziej interesuje mnie co moge wypić podczas treningu bo wiadomo jedzenie odpada
jeszcze jedno pytanie
po posiłku przed treningiem ile czasu musi upłynąć aby zacząć trening
u mnie jest to 1,5h
może tu leży problem za duża przerwa między ostatnim posiłkiem a treningiem
Jak widzisz mariusz musisz poczeać na odp GisBona bo studiuje sfd :D
jak da mnie optymalna jest ok 1 h przed treningiem
Musisz zaczac od napisania czegos wiecej o sobie i wkleic diete. Cos napewno jest nie tak w posilkach zaczynajac od sniadania do przedtreningowego ze tracisz sily podczas wysilku.
Napisz jaki wyglada Twoj trening i jaki masz cel bo to tez jest bardzo wazne.
Uczysz sie czy pracujesz?
a odpowiadajac na Twoje pytanie, posilek 1h do 1.5h przed treningiem jest idalnie w zaleznosci co spozywasz oczywiscie bo niektore rzeczy sa zbyt ciezkie zeby je jesc przed treningiem.
Moim największym problemem jest to że pracuje nieregularnie. Praca na trzy zmiany. Ciężko jest czasami zrobić trening po całej nocy pracy gdzie spięć następnie do południa idę np. na kolejna noc do pracy. A w domu jeszcze mały bobas jest więc treningi są ograniczone. Co do posiłków to staram się jeść 5-6 na dzień i są to pełnowartościowy posiłki.
Troche ciezko mi sie odniesc do tego co napisales bo tak naprawde nie napisales nic oprocz pracy na trzy zmiany co jest naprawdde duzym wyzwaniem nie tylko zeby znalezc czas na treningi ale zeby utrzymac motywacje na wysokim poziomie.
Co masz na mysli piszac pelnowartosciowe posilki? Sam je przygotowujesz?
Wklej najlepiej przykladowy dzien pracy i jak rozkladasz posilki to bede wiedzial mniej wiecej jak to wyglada.
Wstepnie moge Ci napisac ze mozesz miec nie tyle problem z dieta co z totalnym brakiem reguralnosci w treningach. Mianowicie chodzi o to ze organizm przyzwyczaja sie do pewnego trybu zycia i tak jezeli cwiczysz powiedzmy o 16 co drugi dzien to Twoj organizm automatycznie bedzie w stanie wykrzesac najwieksze poklady energii o tej wlasnie porze kazdego dnia. W Twoim przypadki jezeli cwiczysz za kazdym razem o innej godzinie to wlasnie ten faktor moze stanowic problem.
Inna rzecz jest to ze musisz zawracac uwage na to co jeszcze przed treningiem a musi byc to posilek skladajacy sie ze zlozonych wegli i szybko przyswajalnego bialka ( zadnych warzyw czy tluszczy przed jak i po treningu ). Uwierz mi ze picie jakichkolwiek izotonikow czy carbo podczas treningu mija sie celem bo tylko przyzwyczajasz organizm do wspomagaczy a chyba nie o to tu chodzi, z reszta nie przygotowujesz sie do zawodow i Twoje treningi nie trwaja godzinami zeby sie trzeba bylo czymkolwiek wspomagac. Kazdy kto spedza dluzej niz godzine na treningu po prostu marnuje czas, Twoje treningi powinny byc krotkie ale bardzo intensywne.
GisBon mogłeś od razu napisać że to o czym piszę to "wspomagacze" a nie piszesz ludziom że to jest wyrzucenie kasy w błoto, weź pod uwagę że każdy organizm reaguje inaczej i na każdego działa co innego. To że Tobie wystarczy zwykła dieta i jedzenie węgli w postaci bananów i do tego nie musisz się niczym wspomagać nie oznacza że każdy tak ma i nie musisz pisać że Carbo to syf ! a jeżeli masz na to jakieś dowody to przedstaw mi je i pokaż gdzie to jest napisane ?! mariusz co do Twojego problemu to proponuje Ci żebyś spróbował zjeść przed treningiem węgle które się dłużej trawią np bardzo dobra jest kasza gryczana i napisz jeszcze swoją wagę i ile gr jesz tych węgli przed treningiem bo może jesz po prostu za mało ...
I jeszcze coś dla Ciebie GisBon z Twojego forum na temat Carbo !
http://www.sfd.pl/Carbo_w_czasie_treningu-t242875.html
http://www.sfd.pl/Carbo_w_czasie_treningu-t189652.html
I prosiłbym Ciebie o jakieś sensowne wytłumaczenie dla ludzi którym napisałeś że to syf i wyrzucenie kasy w błoto
Panowie nie sprzeczajmy, nie napinajmy :) każde forum powinno służyć do wymiany, poglądów, sugestii, pomocy, itp. zarówno ishi jak i GisB mają swoję racje :) jak już wcześniej ktoś zauważył, nie ma dwóch takich samych organizmów i na każdego działa coś innego :)
ChiNziR jak najbardziej się z Tobą zgadzam ale denerwuje mnie jak ktoś piszę że coś jest do d... a nie potrafi tego uzasadnić
Nie wiem czy ty czytasz ten sam temat ale chyba kazdy zauwazy totalny brak zinteresowania z mojej strony od paru juz postow w stosunku do uzytkownika ishi. Nie chce mi sie tracic czasu na pierd0ly i jego kretynskie odpowiedzi wiec prosze Cie nie pouczaj/upominaj mnie do czego zostalo stowrzone forum czy jakie sa zasady bo to akurat nie jest moim pierwszym. Jestem czlonkiem na wielu forach i na kazdym jednym pomgam ludziom na tyle na ile moje doswiadczenie pozwala w najrozniejszych dziedzinach. Kazdy ma swoj rozum i moze ocenic moja jak i jego wiedze na podstawie wypowiedzi. Ja nikomu nic nie musze udowadniac.
Tyle ode mnie.
Jezeli masz jakies pytanie to wal smialo pomoge na tyle na ile moge.
Panowie jako że bardzo zapuściłem się po zimie więc rozpoczynam jazdę na rowerze ok 20-30km dziennie stąd moje pytanie jakiego fatburnera byście polecili na początek aby zrzucić jeszcze więcej?
tomusunique dla mnie to wszystko jest lipa, wydaje ci się że bierzesz coś to musisz schudnąć, bardziej chodzi o psychikę... Ale jakieś takie najlepsze efekt dawał mi animal cuts, możesz też olimpa kupić. Ale bez treningu i dobrego żarcia nic nie da :)
w sumie byle co , nawet jakiś olimpowski czy trecowski tani z kofeiną i tauryną jak na początek żeby tylko podnieść moc i potliwość i metabolizm.
Równie dobrze możesz sobie zrobić mocnej kawki na to samo wyjdzie. Tylko nie zapominaj ,że jak pocisz to musisz zapodać jakieś mikro i makroelementy extra np zma a potem wapń z d3, żeby deficutu na te składniki nie zrobić.
ja swego czasu stosowałem: http://allegro.pl/dymatize-dyma-burn...154636952.html - jak dla mnie OK :)
Stosowanie fatburnerow we wczesniej fazie treningu mija sie z celem, pieniadze wydajesz w bloto bo efekt bedzie znikomy.
Fatburnery stosuje sie w ostatniej fazie redukcji zeby pozbyc sie tego najbardziej opornego tluszczu.
Zacznij od zmiany nawykow zywieniowych bo napewno cos z Twoim jadlospisem jest nie tak skoro jak sam stwierdziles 'zapusciles sie' troche. Zazwyczaj redukcja i zmiana z wegli prostych na zlozone (co to wegle zlozone a proste poszukaj w necie) pomaga bardzo we wczesniej fazie zrzucania. Do tego dorzuc wiecej warzyw do kazdego posilku, nie liczac przed i po treningowego.
Tak jak Kito napisal kawa i jakis zestaw multiwitamin wystarczy. Jedz zdrowo, pracuj mocno a szybko zobaczysz efekty. Osobiscie bym Ci polecil kombinacje jazdy na rowerze i biegania o ile nie chce Ci sie chodzic na silownie.
a ja mam do Was pytanie, co zrobić by troche schudnąć w moim przypadku.
Mam 183cm i obecnie ważę 90kg. ( w ciągu 7 miesięcy schudłem 7kg ze względu na stres w pracy ). Nie mam za dużo czasu. Jak mam grupy szkoleniowe, a są one dość częste to pracuję i do 23, a w między czasie jadam kolacje w Rest.
Staram się w wolnym czasie chodzić na siłownie, biegać i robić brzuszki ( A6W - obecnie jestem na 9 dniu )
Czy polecacie jakieś odżywki, na spalenie jeszcze jakiś 5-7kg ? ;)
Schudłeś jak pisałeś bez odżywek tylko ciężka pracą to po co coś brać. Ja wolałbym zwiększyć aeroby, ale piszesz że kiepsko z czasem więc to odpada.
Jeśli wydaje ci się że już wszystko robisz dobrze i nie ma szans nic zmienić na lepsze to kup.
(A6W - jak ja tego nie lubię)
chłopaki jaką przedtreningówkę polecacie? :)
s.a.w. albo czysta beta-alanina :)
nie ma już nic dobrego wszystko zostało okrojone
a próbował ktoś z Was Napalm z FA?
bierz NAPALM !! na pełnej *****e ***** :D dreszcze na całym ciele możesz wyginać sztangi. << POLECAM.
Osobscie mam sprawdzone;
Nitrobolon I
Nitrobolon II
S.A.W
Shock Therapy
No-xpolde
Dla mnie 1- Napalm, ale jeszcze chce spróbować Mesomorph << tez podobno bardzo dobra odzywa pompująca
Nitro II albo HP ładnie pompuje mięśnie...
Pany, a jakiś dobry spalacz polecicie? Cel to szybsza redukcja, dieta ustawiona, trening też ;)
http://img96.imageshack.us/img96/4117/eykc.jpg
jest rzeźba na sezon :D tylko 4 miesiące ciężkiej pracy ;> dieta i inne pierdoły.
Waga początkowa 102 kg-> końcowa 85 kg:thumbright::thumbright:
Pany, przy bieganiu, żeby zrzucić trochę pozostałego sadełka na brzuchu, założyć sobie pas neoprenowy, czy lepiej biegać bez niego?
Przede wszystkim dieta! Nie musi byc bardzo restrykcyjna, najwazniejsze to pilnowac makroskladniki. Wez oblicz sobie zapotrzebowanie np. tutaj: http://www.potreningu.pl/kalkulatory i odejmij od tego 500 kcal. Masz juz dietke na zrzucenie tluszczu. Do tego brzuszki i bieganie co drugi dzien i efekty beda. Albo dla wytrwalych polecam diete intermittent fasting. Tajemnica gwiazd filmowych :) A pas sobie odpusc.
chudy wzuć do swojej diety produkty bogate w błonnik, nie baw się w żadne diety zdrowemu facetowi wystarczy trochę ruchu i dziennie właśnie -500kcal i tłuszcz zacznie się spalać. Słodycze, napoje gazowane i soki wyrzuć całkowicie diety, cukier nie jest Ci do niczego potrzebny. Nie inwestuj w żadne pasy, jak chcesz zacząć biegać to najpierw buty porządne. Jak coś pytaj na PW pomogę bo parę km już w życiu przebiegłem ;) Co do takich gadżetów do biegania, to właśnie po nich poznasz cieniasa, który myśli że jak się przystroi takimi cudami to nogi same będą go niosły :D Na którymś półmaratonie widziałem gościa który po 2km zaczął jeść kanapki i żele energetyczne :)
Ok, dzieki za porady, wczoraj strzelilem 6km i caly czas do przodu ;-)
Wysłane z mojego ST18i
Co do pasa to są różne teorie ja go używam i efekty widzę :) redukuję się już ponad miesiąc i 6 kg jak ręką odjął...i od tego czasu nawet gumy rozpuszczalnej w gębie nie miałem a o jakiś pizzach czy kebbabuniach które uwielbiam nie wspomnę :D i jakoś mi nie tęskno za nimi :D dieta tylko plus suple i siłownia efekty są widoczne w kształcie i rozmiarach mięśni ;)
po co Ci ten pas, zjedz sobie 2 banany przed bieganiem :P staraj się utrzymywać średnie tempo i nie biegaj zbyt szybko, bo tylko zakwasisz mięśnie i nic nie spalisz ;)
Spoko Marcinie wiem co robię :P he
zarzuc tempo 5,45 - 6,00 i będzie git :) unikaj gwałtownych przyspieszeń. Po jakimś czasie tętno Ci się ustabilizuję. Ważne długo i wolno
Co do tego sa rozne teorie. Spotkalem sie z teza, ze to wlasnie interwaly a nie kardio pomoga ci spalic tluszczyk. Wedlug mnie to najwazniejsze jest pilnowanie mikroskladnikow. Dieta to praktycznie 80% efektow a reszta to cwiczenia. Ja nawet na redukcji cwicze duzym ciezarem mala ilosc powtorzen i efekty sa.
słuchajcie macie sprawdzone źródło gdzie mogę zamówić Ultimate GlutaPure 1000 g
na kfd,sfd,triceps nie mają
400g mogę Ci załatwić z dostawą gratis na grilla w sobotę :P