[8L] Notlauf

[Norbert85]

mozesz podac mi nr do tegp goscia od turbo tutaj na forum a nie na wiadomsociach prywatnych bo nie otwiera mi mam wyskakuje mi jakis blad wiec jak mozesz to podaj tu nr a jak nie no to robie w swoim zakresie bo mi sie spieszy pozdro.

[edraven]

daj do siebie kontakt na pw, albo na forum to przesle ci bezposrednio.

[Norbert85]

a mozesz tutaj mi poprostu napisac albo adres tej firmy linkiem a ja juz sobie zadzwonie i znajde nr bo na pw nie moge wysylac tylko tak moge pisac tutaj niestety cos mi sie podzialo z kompem

[vtk]

Rozumiem ze podpiąć samochód do kompa i stestować samochód na jakiejś prostej? i plik zrzucić do odczytu??

tak zgadza się, tylko w jeździe (logi dynamiczne) jesteś w stanie ocenić kondycję poszczególnych elementów odpowiadających za ewentualne niedobory mocy.

w przypadku problemów z notlaufem mam świetną ekipę do polecenia, pod stroną do sprawdzenia: http://genowefagarage.pl/. prawdziwi pasjonaci, znają silniki z grupy VAG od podszewki (zajmują się głównie swapami) i terminowo też dają radę. od dłuższego czasu miałem typowy notlaufowy problem, czyli nierówne przyspieszanie (najpierw muł, potem od 2 tys. obrotów "kopnięcie" ale już przy 3 tys. płasko) i od 120 km/h flauta. w końcu zdecydowałem się oddać na dwa dni do nich auto i problem rozwiązany w 100% - co ciekawe, tylko software'owo, nic mechanicznie (przede wszystkim turbina w dobrym stanie). okazało się, że przy wymianie silnika z AGR na ALH (jeszcze za poprzedniego właściciela) nie zmieniono osprzętu i stary sterownik silnika nie miał prawa dogadać się z turbiną o zmiennej geometrii, jaka jest już montowana w ALH, w przeciwieństwie do starych AGR. mapa sterowania odpowiednio dobrana, moc podniesiona do ok. 120 km, przepływomierz uśpiony i w tym momencie auto przyśpiesza harmonijnie w całym zakresie obrotów, bez wysiłku do 4 tys. jednym słowem polecam, warto zrobić nawet trochę więcej kilometrów ale oddać auto w dobre ręce.

[edraven]

Sorry, ale nie moge. Nie będę na ogóle pisał numeru telefonu do mojego zaufanego mechanika. Napisz do mnie maila krzysztofkondel@gmail.com
i skończmy ten temat tutaj.

a mozesz tutaj mi poprostu napisac albo adres tej firmy linkiem a ja juz sobie zadzwonie i znajde nr bo na pw nie moge wysylac tylko tak moge pisac tutaj niestety cos mi sie podzialo z kompem

[Marcinn87]

jak to turbo , to wystarczy wyczyscić , po co odrazu regenerować, no chyba ze masz takie luzy na wirniku , no to tylko regeneracja

[Norbert85]

Marcinn87 wlasnie neiwiem w jakim stanie mam turbo i w jakim stanie jest wirnik zeby to sprawdzic trzeba wyciagnac turbo tez bym sie cieszyl jakby tylko wyczyscic i bylo by ok bo to tylko pare stowek a regenaracja ponad 1000zl wie roznica niemala :} ale ogarne ten temat w miare szybko mam kase tylko chodzi ze ja sie na tym nei znam i ktos mi moze wcisnac regeneracje turbo a ja turbo moge miec dobre tak jak piszesz tylko do czyszczenia no aletak to jest zachcialo mi sie diesla o ktorym kompletnie nie mam pojecia zwlaszcza gdy mam to autko dopiero 4 miesiace pozdrawiam

[Norbert85]

edraven ok dzieki za nr tel bede dzwonil do goscia powiem jaki objaw i co powie w tym temacie dzieki pozdrawiam

[nsmarcin]

Witam, czy mogę jakoś od góry sprawdzić czy przestawiają mi się kierowniczki w turbinie. Wiem, że trzeba poruszać jakimś ramieniem, ale czy jest do niego dostęp od góry czy jedynie pod samochodem? Silnik to ALH. Jeszcze jedna sprawa, zauważyłem, że przy włączonym zapłonie przy wkładaniu wtyczki do N18 (czarny łepek) słychać jakby pyknięcie, natomiast przy N75 nie słychać nic. Czy jest to wystarczające, żeby stwierdzić uszkodzenie N75 czy o niczym nie świadczy? Zrobiłem taki test, że przy uruchomionym silniku odpinałem i podłączałem przewód podciśnienia do tej gruszki od turbo i sztanga coś tam się ruszała, ale nie wiem czy w pełnym zakresie bo nie widać dobrze, natomiast nie wiem czy to podciśnienie nie jest zbyt słabe, jak przyłożyłem palec do zaworka to czuć, że ssie ale nie jakoś specjalnie mocno. Jeszcze pozostaje pytanie czy zaworek wyłącza się tzn. to podciśnienie na gruszce przy wyższych obrotach (bo chyba tak to ma działać?) ale to jak będę miał drugą osobę pod ręką to sprawdzę. Aha VAGa nie mam jak zrobić na razie. Ale w weekend już powinien być. A tak w ogóle to mój problem polega na tym, że na biegach 2, 3, 4 mogę spokojnie przyspieszać w miarę płynnie i powyżej 3tyś obrotów, natomiast na 5 biegu silnik dochodzi do 3tyś obrotów i mniej więcej 130km/h i dalej nie idzie, żadna kontrolka się nie świeci tylko po prostu nie przyspiesza dalej. Ogólnie tak subiektywnie przyspieszenie czuć ok właśnie 3tyś obrotów na niższych biegach, jak przy 2tyś wcisnę gaz do końca to nie ma takiego zrywu ale płynnie przyspiesza i jak osiągnie 3tyś to troszkę lepiej wyrywa do przodu.

[arti822]

Witam

Kilka dni temu włozyłem nową turbine i zauważyłem że w zakresie 4-4.5 tys. obrotów auto nie jedzie, lekko szarpie silnikiem i dopiero po chwili dostaje kopa i ciągnie do 6 tyś. bez problemu. Silnik 1.8T AGU 150km. Ewidentnie coś blokuje chwilowo dostęp powietrza. Po podpięciu do kompa nie ma żadnych błedów.

Macie pomysły co może być przyczyną?