Witam,
Panowie wypisuję się z listy ciężko odpalających azv/bkd
Jak już pisałem wymieniłem akumulator nic to nie dało samochód zapalał jak 50 letni złom. Słabo kręcił i bardzo długo go musiałem męczyć by odpalił.... podobnie jak na waszych filmikach. W końcu wytargałem rozrusznik wymieniłem tulejki koszt 5złwymieniłem też cały szczotkotrzymacz oryginał bosch (55zł) całość wyczyściłem przekładnie planetarną i wszystkie tryby nasmarowałem smarem grafitowym, same tulejki zamoczyłem tylko w oleju całość zmontowałem i .... 100% satysfakcji mróz -10 grzeję świece(też je wcześniej wymieniłem) czekam aż kontrolka zgaśnie przekręcam kluczyk auto praktycznie odrazu odpala. Rozrusznik kręci jak szalony samochód odpala za każdym razem i to w moment. POLECAM każdemu nie oddawajcie rozrusznika do mechanika w 15 minut go wyjmiecie z autka sama wyminan tuleji, smarowanie itd to pestka. Zainwestowane 60zł za to święty spokój. Pozostał mi już tylko jeden problem dziwne stukatnie przy gwałtownym przyspieszaniu jutro sprawdzam przeguby...