A powiedz mi jeszcze masz gołe polerowane alu? Bo przyznam szczerze, że nie miałabym odwagi potraktować gołego aluminium APC. Nic się nie dzieje?
Na letnich nie ale zimówki mam częściowo polerowane - dziwny pomysł poprzedniej właścicielki ale patrząc na stan kół to i tak jej było wszystko jedno, ważne, że jej się pdoobały Z racji tego, że były już na aucie założone i do tego strasznie zmęczone to dojeździły do końca zimy a w tym czasie męczyłem je bez zastanawiania się APC. Moje zimowe mycia najczęściej wyglądają tak: wjechanie na bezdotyk, szybkie spłukanie wodą, obficie piana z glorii, w czasie spływania piany równie obficie APC na koła i nadkola (jak nie zamarzałem to czasem również pędzlowanie kół z grubsza) i ponowne porządne spłukanie. Od czasu do czasu dokładniejsze mycie rękawicą, wraz z wnękami itd. na zaprzyjaźnionej myjni. Nie zauważyłem niczego nie pokojącego na felgach, tzn żadne nowe uszkodzenia nie doszły, żadne przebarwienia ani nic. Myłem też kiedyś fajne borbety z szeeeerokim polerowanym rantem i też się nic nie stało po Nielsenie. Grunt to nie pozwolić na zbyt długi kontakt