O panie, masz wakuometr? :> Co do lampy to towar deficytowy, bo czesto przy glebie takie cos leci. No ale szukaj, moze cos znajdziesz. Masz jakies foty swojej maszyny?
Printable View
O panie, masz wakuometr? :> Co do lampy to towar deficytowy, bo czesto przy glebie takie cos leci. No ale szukaj, moze cos znajdziesz. Masz jakies foty swojej maszyny?
wakuometru nie mam, a z ciekawości to gdzie sie te wakuometry wkręca?
oj malik, to teraz sie rozgadam:p
mam tylko fote z aukcji, bo zaraz po tym jak ją kupiłem, to zaraz rozebrałem:o
i tak naprawde jej premiera będzie na wiosne:thumbright:
http://images35.fotosik.pl/964/f09ce9ae82cc19dbm.jpg
do tego kupiłem jej taki zestaw kufrów, ale stwiedziłem że bagażnik chromowany będzie wyglądał ******ście klasycznie,więc stwierdziłem że też łyknę, a później jak już byłem u gościa to wcisnął mi i ten kuferek centralny za 4 dychy, łącznie całość za 570, także dobry zakup myślę.
Te kremowe paski na środku kufrów rzuciłem na kolor motoru-czyli zielona perła:D i wykończę je 3mm-trową taśmą ozdobną chromowaną
http://images49.fotosik.pl/1197/869fe1b6e738621em.jpg
http://images49.fotosik.pl/1197/6c3816947b331b76m.jpg
ciekawostką dla mnie jest mocowanie tych kufrów, mianowicie cały kufer wsuwasz na zaczepy na to ramie i zapinasz z tyłu tą stalową klamrę/zatrzask- i już;)
http://images47.fotosik.pl/1223/42b33c369ab7e921m.jpg
no i na koniec chce walnąć taką owiewkę, coby komarów z klaty nie zdzierać:D
pewnie powiecie że wieśniacka, ale cebulka to motor rodzinny- dla mnie i dla żony, więc musi być czill:) A w planach mam jakiegoś małego zapierdalacza typu SV, co by po mieście poganiać samemu, ale na razie chcę trochę powozić dupę :P
http://images45.fotosik.pl/1224/7dae2483fd5942c9m.jpg
Piekne mody. Za kufry to grosze zaplaciles, naprawde! Jakie by nie były to warto ;)
Owiewka... Kwestia gustu ;) Mi sie nie podoba, bo to golas ma byc! :D :D
Czekam na całe foty, jak juz zrobisz to jak potrzeba i w wersji ostatecznej. Ogolnie fajna ta Twoja maszyna, tylko malowanie mogłoby być bordo ;)
ja wiem czy bordo? właśnie ta zieleń jest w pewien sposób magiczna;)
bo czarne motocykle mi sie podobają, ale z czasem ta czerń robi sie taka wyblakła... A ta ciemna zieleń jest zielona, a zarazem wpada jak by w czerń i jest taka głęboka/soczysta:thumbright:
bardzo mnie w niej ciszy ta przeróbka szfaba, z 2 tłumików na 4w1:eek:
Nie słyszałem sevenki na 2 tłumikach ale jak swoją odpaliłem w garażu to aż brat przyleciał z pomieszczenia obok bo myślał że odpaliłem wózek widłowy:D
No i właśnie ten tłumik też nadaje jej trochę nowoczesnego/świeższego/bardziej zbójnickiego wyglądu, bo te fabryczne to takie rożki:?
no i tu przydała by sie ta lampa hornetowa, aby ciut jeszcze ,,podzbójniczyć" (przed chwila odpisał kolo z allegro- 750 zeta chcę:shock: ) ale na pewno znajdę okazję jak z kuframi... :D
No ja musze te Twoje moto na zywo obadac! Zgadamy sie jak bedzie cieplej! Wtedy ocenie patent z tlumikami. A co do lamp, to mowilem, tanio nie bedzie. Towar deficytowy. Ale szukać zawsze mozna :)
Warszawiaki !
Zapraszamy w sobotnią noc 26.11.2011 do Honda Plaza przy ul. Malowniczej 29a w Warszawie!
W godzinach 14:00-22:00 ceny na kaski, odzież i akcesoria w Honda Plaza będą niższe niż kiedykolwiek! Przeceniamy wszystkie artykuły w naszym salonie, w tym:
* Buty Sidi,
* Buty Falco,
* Bieliznę termoaktywną Brubeck,
* Kaski Arai, HJC, Fox,
* Odzież i akcesoria Alpinestars,
* Odzież tekstylną Modeka,
* Odzież skórzaną, buty i rękawice Arlen Ness i Berik,
* Odzież tekstylną, skórzaną, buty, rękawice i akcesoria Held,
* Chemię S100,
* Oryginalne akcesoria Honda Access,
* Spodnie dżinsowe Mottowear,
* Rękawice i odzież Bering,
* Wiele, wiele innych.
RABATY SIĘGNĄ DO PONAD 70%!!
Tej nocy będzie można zakupić np.:
* Kaski Arai Axces w cenie 1179 zamiast 1649!
* Kask Arai SZ-RAM 3 w cenie 1099 zamiast 2049!
* Buty Shift Combat r. 10 w cenie 339 zamiast 599!
* Kombinezon skórzany Arlen Ness 8312 r. 56 w cenie 1399 zamiast 2399!
* Spodnie tekstylne Bering PRP 180 r. M w cenie 109pln zamiast 339!
* i wiele, wiele innych!
Do każdego zakupu za kwotę większą niż 2000pln prezent! Zbierz znajomych, kupując razem za kwotę większą niż 2000pln każdy z was otrzyma prezent!
Dodatkowo, tylko tej nocy:
* Zamówisz oryginalne akcesoria Honda Access z rabatem 20%!
* Rezerwując wizytę w naszym serwisie uzyskasz 20% rabatu na usługi serwisowe!
TAKA WYPRZEDAŻ JUŻ SIĘ NIE POWTÓRZY!
Nie przegap okazji - zapraszamy od 14:00 do 22:00 w sobotę 26.11.2011!
tel. 22 431 00 00, moto@hondaplaza.pl
Honda Plaza, ul. Malownicza 29a, Warszawa
Tego dnia karty rabatowe nie upoważniają do uzyskania dodatkowych rabatów.
* Warunkiem złożenia zamówienia jest pozostawienie zaliczki!
Mio moze jakis zestawik na przyszly sezon pod Rjedyne polecisz?:D
malik
popatrz jaki czad!:D
http://images37.fotosik.pl/1195/c5b7c43034395c00m.jpg
bylem dzisiaj w hondzie na wyprzedazy ale nic nie kupilem. szalu nie ma, koncowki w dziwnych rozmiarach albo juz przebrane. chcialem kupic rekawiczki ale niestety sie nie udalo
No to dobrze bo dopiero dzis przeczytalem tego posta i juz sie denerwowalem ze nie pojechalem :)
bbuuuaaahahahahahaha, nie będe cie zmuszał
Jakby ktoś był chętny to mam do sprzedania NOWĄ kurtkę motocyklową SWIFT BOOSTER rozmiar L. Jakby ktos był zainteresowany pisać np PW lub tutaj :)
Pozdro
Sio na gielde :P
Hehe spoko spoko nie chciałem zaśmiecać ale ze ktoś coś wspomniał na ten temat to może ktoś będzie zainteresowany :) hehe
pozdro :)
Oficjalnie uznaję sezon za zakończony :)
Wczoraj wracałem z pracy Hornetem i zastał mnie delikatny deszcz ze śniegiem.
A dzisiaj rano przygotowałem się na samochód. Wyszedłem na dwór a tam ciepło (2st C), nie pada... I zaczałem żałować że nie wziałem moto. Wsiadłem w samochod, przejechalem ze 2km'y i co? Snieg z deszczem zaczał padać! Trwało to dosłownie 2 minuty, ale jednak...
A teraz przebieg:)
Było: 26119km
Jest: 38201km
Plus RR'ka: coś ponad 1000km :)
Podsumowujac zrobiłem w tym sezonie 13082km'a!
Sezon uznaję za udany, głównie dlatego że obyło się bez kraks (mini szlifu na torze, nie licze).
Teraz pozostało z utęsknieniem wypatrywać cieplejszych dni w zimie lub poprostu wiosny.
A dzis monika chyba zdaje... ciekawe czy egzamin sie odbedzie ?
Ja własnie nie wiedziałem czy to 07 czy 09! Nie sypie sniegiem, wiec warunki dobre :) Egzaminy na pewno się odbywaja!
no wlasnie na ursynowie dzisiaj padal snieg
nie trzymajcie za mnie więcej kciuków, szkoda palców :P tym razem, dla odmiany, egzaminator mnie zaczął pospieszać (!) żebym szybciej zawracała po ósemce na slalom więc za ciasno chciałam zawrócić i podparłam się nogą. potem było tylko gorzej, bo się wku***** i na ósemce przy drugim podejściu też się podparłam.
z drugiej strony wtedy na samą myśl o wyjeździe na miasto robiło mi się słabo - padał deszcz ze śniegiem i było naprawdę ślisko (na wzniesieniu motocykl mi się sam ześlizgiwał z podjazdu)
teraz muszę wyjeździć kilka dodatkowych jazd a że jestem na etapie wykańczania mieszkania to się wstrzymuję, bo jednak 340 zł to sporo..
Szkoda...
No nic trzeba w przyszlym roku sie sprezyc i juz w maju zaczac :) i dobrze Ci radze jedz do Skierniewic... uczyc i tak sie nie nauczysz jezdzic a jak zdasz to bedziesz mogla zaczac cwiczyc normalnie na ulicy...
Tylko podobno teraz nie można będzie zdawac przez rok! Z racji tego że nakłada się przepis na przepis i niestety zdawać nie można no chyba że juz to jakoś wyprostowali ;)
pytałam o to egzaminatora podczas wypisywania magicznego kwitku o oblanym egzaminie - powiedział, że media sieją zamęt i to totalna bzdura. nie mają żadnej informacji jakoby egzaminy praktyczne na kat. A miałyby się nie odbywać
Może egzaminator nie był poinformowany bo z tego co słyszałem pracują nad tym żeby to zmienić i ośrodki egzaminacyjne bardzo się tym martwią ;)
I zgadzam sie. Ludzie, nikt na rok nie zamknie wordow, nauk jazdy, itd. To byłoby bankructwo dla WIELU, WIELU firm!
Wreszcie moge pisac :D :D
Monika, głowa do gory. Zdasz na wiosne!
Z całym szacunkiem moniko, ale jak mozna nie zdać ósemki i to dwa razy? :)
Może poćwicz na wlasne reke.. bo to dobrze nie wrozy jako przyszly kierowca jednosladu, gdzie trzeba myslec za siebie oraz za niektorych debili w autach
A wordow nie zamkną :)
A mozna !
Bedziesz musial machac lapami to nie zdasz:
http://moto.pl/MotoPL/10,88301,10809...ec_kranik.html
Poprostu rece opadaja...
może i dobrze nie wróży ale chyba nieobracanie głowy nie jest rzeczą konieczną, niezbędną i ratującą życie? to samo wyjechanie za linię, bo się dostało lekką 125-kę, na której nigdy się nie siedziało i po 20 sekundach jazdy ciężko było ją wyczuć?
większość osób, która idzie na egzamin ma za sobą więcej niż 20 godzin jazdy na moto. ja doświadczenia nie mam wcale, na mieście byłam ostatni raz na kursie czyli w październiku. z równowagi wyprowadza mnie danie mi innego moto niż YBR czy pospieszanie mnie..
cóż, w tym roku już nie ruszam tego tematu, może w styczniu pojadę się zapisać na egzamin i wyjeżdżę wymagane godziny. niestety nie mam od kogo pożyczyć moto żeby sobie na własną rękę na pustej ulicy poćwiczyć więc zostają mi jazdy doszkalające ;)
Ogladalem to wczoraj :) Wrzucilem nawet to do strefy śmiechu. Oto Polska Panie i Panowie! :D :D :D
a orientujecie się jak to wygląda z osobami, które kurs zrobiły wcześniej? mam nadzieję, że mnie nowe zasady nie będą obowiązywały...
Nie mam pojęcia. Ogólnie myślę, że to tez zmodyfikują. Przecież to wstyd straszny, a już zaczynają to media nagłaśniać.
o ku..... na wiosne tez szykuje sie na kurs ale niewiedzialem ze to takie jaja beda!!!
osemki mozna nie zdac.
ja jezdze na motocyklu od 5 lat a dopiero w sierpniu zrobiem prawko kat A. udalo sie za pierwszym razem. moj kolega jezdzi motorem rok krocej niz ja. i wlasnie oblal na osemce. jak wyjezdzal to najechal na linie , a druga szanse popsul chyba z nerwow bo mu moto zgaslo. wiec niech nikt nie pisze ze osemka jest latwa bo w nerwach wszystko staje sie strasznie trudne.
pytanie z innej beczki:
czy forumowicze A3-clubu robia spoty motocyklowe?
moim zdaniem motocyklista powinien dobrze sobie radzic z nerwami...
chodzi mi poprostu o to, ze nie kazdy sie do wszystkiego nadaje, ja osobiscie jakbym mial 10x zdawac egzamin (i nie ma tu znaczenia czy auto, czyi moto) to bym sobie odpuscil poprostu
Pozdro
Moniko - prosze przeczytaj co napisalas... Jak wjezdzasz np. na przejazd kolejowy, na skrzyzowanie czy inny element ruchu drogowego to nie obracasz glowy? Uwazasz ze nie jest koniecznie? Jesli tak to naprawde daruj sobie to prawojazdy.
Tak samo przy wyprzedzaniu - nie zawsze jestes w stanie szybko i dokladnie spojzec w lusterko.
Instruktor mowi o tym zawsze jesli uczen zapomina i tego nie robi.
A wczucie motoru... no coz, kazdy jest w takiej samej sytuacji.
Zadawalem na takim rozwalonym motorze ze szkoda gadac, tak samo kask byl tak duzy ze malo co widzialem
Robią... A raczej w tym sezonie dopiero zaczelismy. Sprowadza się to do wspolnego smigania i przerw na pogadanie! Od przyszlego sezonu zapraszamy! :D :D
Co do Moniki, to jezdzilem z nia samochodem i uwazam ze naprawde daje rade. A jak w samochodzie ma to "cos", to mysle ze na moto tez by sobie poradzila. Te niepowodzenia wg mnie wynikaja z duzej presji i stresu.
Ja swój pierwszy egzamin na moto oblałem 12 lat temu :) Miałem orzeszek i tam była szlufka i zapinka na RZEP! Tak, w kasku zapinka koncowa na rzep. Przelozylem przez szlufke ale rzepy nie przylepilem. Koles mnie za to upierdzielil. Odpuscilem na 9 lat z egzaminami na moto i po doszkoleniu u Tomka Kulika podszedlem jeszcze raz :) I zdalem. Ale jak widac, nie kazdy zdaje za pierwszym razem i to czesto z glupoty. Kazdemu moze sie noga powinac.
Ja też nie zapiąłem kasku za pierwszym razem i oblałem... Za drugim poszło OK :)
... to kiedy jakiś spocik robimy motocyklowi a-trojkowicze ??:):):)
Ja jestem na TAK:) moze zrobimy wycieczke na rozpoczecie sezonu?
Na poczatek sezonu smigamy do Krynicy Morskiej (kwiecien - maj). Na pewno napisze tutaj jak juz bedzie blizej tego terminu.
Drogi Arturze - zastanów się jak głupie pytanie mi zadajesz :) ja mówię o obróceniu głowy przed JAKIMKOLWIEK ruszeniem, bo to jest właśnie wymagane na egzaminie. stosuje to ktoś w rzeczywistości? za każdym razem ruszając na zielonym obracasz głowę? nie sądzę.
dzięki Paweł ;) może następnym razem wyjdzie lepiej. nie mam zamiaru w nieskończoność podchodzić do tego egzaminu, jeśli znów obleję to sobie po prostu odpuszczę temat na jakiś czas. może po 30tce mi lepiej pójdzie :P
Zdarza mi sie to bardzo czesto. Czesto i gesto sprint z pod swiatel gwarantuje ze ktos na czerwonym wleci, jak zdobedziesz prawojazdy i zaczniesz jezdzisz wtedy pomyslisz o tym glupim pytaniu
Pamiętaj egzamin to egzamin, masz robic od A do Z jak prawo nakazuje. A ze rzeczywistość weryfikuje to inaczej to juz inna sprawa
Arturze, ale na egzaminie żądają patrzenia się za siebie a raczej takowe spojrzenie nie zagwarantuje Ci bezpieczeństwa przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie. za nieoglądanie się na boki przy wjeździe na skrzyżowanie będąc na drodze z pierwszeństwem nikt Cię nie obleje, za nie obejrzenie się za siebie przed przepchaniem motocykla po placu - owszem. jeśli to jest dla Ciebie logiczne i bezsprzeczne to ja nie mam więcej pytań.
nawet bedac na drodze z pierwszenstwem warto miec oczy dookola glowy bo na drodze jest pelno baranow z " ciezka noga na gazie" ktorym brak wyobrazni.. i nawet jesli jade droga z pierwszenstwem staram sie miec kontrole nad tym co sie dzieje wokol mnie..i mysle ze to jest wyznacznikiem dobrego kierowcy a nie to ze ktos zapier... przed siebie bo jest super kierowca ma mocne auto ma pierwszenstwo i jest niesmiertelny i jest na drodze sam
a czy prawo o ruchu drogowym zawsze i wszedzie jest logiczne?
jak beda chcieli bys pokazala jezyk by otrzymac prawko to trzeba pokazac jezyk .Jak ktos uwaza inaczej nie dostaje swistka i jezdzi rowerem....
teoria a praktyka to dwa swiaty , zdaj egzamin tak jak to wymaga kurs wraz z kreceniem glowy jak schizofremik a pozniej sama doszkalac bedziesz sie w codziennosci i na kursach.
Pozdro
jasne Kasiu, co do tego nie ma wątpliwości. dlatego mówię, że powinni wymagać takiego zachowania ostrożności a nie obracania się za siebie przed przepchnięciem motocykla na placu.
to akurat nie jest wymóg prawa o ruchu drogowym a samego przebiegu egzaminu praktycznego. oczywiście, że się do tego dostosuję, bo nie mam wyjścia ;) nie wiem czy zauważyłeś ale ja jedynie tłumaczyłam Arturowi, że nieobracanie się za siebie na placu nie jest kretyństwem i narażaniem samego siebie na niebezpieczeństwo.
Moniko, po prostu mnie ten temat poruszył. Mam na codzien styczność z nauka jazdy i egzaminami oraz z instruktorami.
I przychodzi wiele takich ludzi jak ty, bez obrazy, mądrzejszych niz przepisy, a oblewaja na ósemce..
Uważam więcej pokory, zagryzać zęby i zdać. Ja zdawalem prawko na motor 4 lata temu, majac na samochod juz 9 lat prawojazdy tez prze pierwsze godziny mialem problemy z przepisami, ale jak trzeba to trzeba.
Zdalem za 2 razem.. za 1 oblalem przepisy :)