Moniko - prosze przeczytaj co napisalas... Jak wjezdzasz np. na przejazd kolejowy, na skrzyzowanie czy inny element ruchu drogowego to nie obracasz glowy? Uwazasz ze nie jest koniecznie? Jesli tak to naprawde daruj sobie to prawojazdy.
Tak samo przy wyprzedzaniu - nie zawsze jestes w stanie szybko i dokladnie spojzec w lusterko.
Instruktor mowi o tym zawsze jesli uczen zapomina i tego nie robi.
A wczucie motoru... no coz, kazdy jest w takiej samej sytuacji.
Zadawalem na takim rozwalonym motorze ze szkoda gadac, tak samo kask byl tak duzy ze malo co widzialem