Czesc wszystkim, na wstepie chcialem podziekowc za wasza pomoc dotyczaca naprawy pompki...glosu wczesniej nie zabieralem, ale z waszej ekspertyzy korzystalem..dzieki serdeczne!

Teraz mam takie szybkie pytanko...po wyciagnieciu pompki okazalo sie ze dwa kabelki juz byly niezle spruchniale wiec naprawilem kabelki i szyby, dach i oswietlenie zaczely z powrotem dzialac ale cetralny wciac nie chodzi....nie mam jak sprawdzic pompki, czy myslicie ze wirnik padl pomimo tego ze reszta elektryki dziala??

Dzieki wielkie z gory za pomoc