100KM ATD też ma zmienną.
Najpierw sprawdź błędy vagiem, wtedy będzie Ci można doradzić :)
Bo na razie to chyba każdy się zgodzi iż jest to strzelanie w ciemno ;]
Printable View
100KM ATD też ma zmienną.
Najpierw sprawdź błędy vagiem, wtedy będzie Ci można doradzić :)
Bo na razie to chyba każdy się zgodzi iż jest to strzelanie w ciemno ;]
Witam szanownych forumowiczów,
Posiadam Audi A3 z 2000r. z silnikiem AHF 110KM.
Mój problem polega na tym że samochód łapie notlaufa na tylko na zimnym silniku. Po rozgrzaniu i ponownym wlaczeniu samochodu odziwo auto nie lapie notlaufa. Czytałem już wszystkie posty nt. notlaufa ale żaden nie dawał jednoznacznej odp. na mój przypadek.
Dodam że czujnik N75 jest sprawny, dla pewnosci wyczyciłem go ale nie rozwiazało to mojego problemu.
Podłaczyłem samochód pod polskiego Vaga 4.9 gdyż VagCom mi nie działa i komputer zarejestrował popularny bład przładowania turbiny 17965.
Analizując bloki silnika, pokazuje mi że na jedym bloku nie ma w ogole ciśnienia doładowania po prostu przy przyspieszniu nie rośnie ciśnienie, stoi cały czas na wartosci 958mbarów. Pozostałe 3 bloki są OK. Gdzie szukac przyczyny w tym przypadku.
Dzięki z góry za pomoc.
Kolego już Ci raz pisałem - co Ty sprawdasz za bloki? W grupie 11 sprawdza się ciśnienie zadane i ciśnienie w dolocie. Najpierw zVAGuj właściwie auto, wklej log i będziemy myśleć. Instrukcję masz tutaj:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53752
Nie znam sie na tym na tyle dlatego licze na wyrozumiałość.
Mam pecha bo mi nie dziła VAGCOM a na polskim VAgu nie można zrobić logów dynamicznych :( Polski VAG pokazuje mi ciśnienie w blokach 10 i 11 ale nie pisze czego dotyczny to ciśnienie, na chłopski rozum przyjałem że jest to ciśnienie doładowania choć teraz wiadomo ze jest to błedne. OK rozumiem że bez tych logów nie da sie tego zdiagnozować, spróbuje porzyczyć kompa od kogos innego i wtedy cos sie da zrobic. Jednak wciaz mnie zastanawia dlaczego na zimnym chwyta notlaufa a na ciepłym wszystko gra??
W grupie 10 masz ciśnienie atmosferyczne (2 okienko od lewej) i aktualne ciśnienie w dolocie (3 okienko od lewej). W grupie 11 tak jak napisałem - ciśnienie wymagane przez komputer (2 okienko od lewej) i ciśnienie rzeczywiste (3 okienko od lewej).
Musisz go strasznie upalać na zimnym... dopóki się silnik nie rozgrzeje nie należy przekraczać 2000obr. a skoro łapiesz notlauf to pewnie dajesz mu w palnik.
To może opisze co zaobserwoałem (wiem że bez logów dynamicznych to nie to samo ale).
Po uruchomieniu silnika w bloku 10 pokazuje mi tak:
1 wskazanie = 958mbarów stale niezmienne
2 wskazanie = 1050mbarów i rośnie z chwila przyspeiszania
Blok 11
1 wskazanie = 1010mbarow i rosnie z chwila przyspieszania
2 wskazanie = 1050mbarów i rośnie z chwila przyspeiszania
W sumie jak teraz mi to napisałes to nawet by to sie zgadzało w polskim Vagu.
Dzięki Ci za info, spróbuje najpierw spokojnie rozgrzac maszyne a potem na trasie go sprawdzic czy lapie notlaufa. Mozliwe że go katuje co mi sie czasem zdarzy :)
Prawidłowo.
Prawidłowo, pod warunkiem, że wartość nie przekracza 2000mbar.
Chodziło mi o to, żeby nie katować auta na zimnym, bo to zabójstwo dla silnika i turbo. Jak się rozgrzeje to nawet wskazane.
Na biegu jałowym nie przekracza ale przy obciązeniu zaobserwowałem nawet wartości rzędu ponad 2300mbarów.
Właśnie wiem o tym że silnik osiąga pełną sprawność przy ok.90stC bo wtedy jakas przegroda w pełni sie otwiera ale zdarza mi sie o tym zapomniac szczegolnie w pośpiechu.
OK dzięki raz jeszcze, póki co spróbuje go sobie jeszcze potestowac aby sie upewnic ze wszystko gra. :)
Czyli turbo przeładowuje, stąd tryb awaryjny.
Przyczyny: gruszka podciśnienia albo zapieczone kierownice w turbo.
Rozwiązania: sprawdzenie gruszki podciśnienia i jej ewentualna wymiana, czyszczenie turbo
Nie chodzi o żadną przegrodę ani pełną sprawność tylko o smarowanie. Temperatura 90*C zapewnia elementom silnika najlepsze smarowanie.
a wiecie może gdzie w Wawce zdiagnozować i ewentualnie naprawić turbo?? i inne rzeczy z nim związane??
Rogal na Mineralnej :)
Właśnie wróciłem z przejażdzki i rzeczywiście okazało się że jak sie powoli rozgrzeje to nie łapie notlaufa i cieśnienia są w porządku nie przekraczają 2000mbarów jednak z pewnym wyjątkiem gdyż na II biegu przy pełnym gazie ciśnienie w bloku 11 w 2 wskazaniu dochodziło mi aż do 2540mbarów:roll::confused:
Dzięki za rady, postaram sie przyjzec blizej ten gruszce i turbo.
Witam. Ostatnio jadąc trasą przy 120km/h (5bieg) auto wpada w notlauf. Jak go przycisne czasem na 4 biegu pod 150 to jakby go przedmuchało i jest potem ok. Jadąc po miescie dynamicznie tez ok. Wyskoczył mi błąd 17958- Charge Pressure: Control Deviation. Ciśnienie turbospręzarki TC słaby przepływ dolotu/wydechu,MAP, regulator.
Co mam z tym zrobiic? PozdR
Panowie a czy wyłączone ESP ma coś wspólnego z notlaufem?? Bo w moim przypadku po przekroczeniu 170km/h i 3000obr.min wchodzi w tryb awaryjny. Do tej prędkości pracuje normalnie i przyspiesza na każdym biegu.
No łapie typowego notlaufa :) nie tylko po przekroczeniu 170. A więc przy testach dynamicznych ciśnienie doładowania przy około 3500obr/min doszło do 2800mbar. trochę za dużo. Dźwigienka od gruszki chodzi bez problemów ruszając ręcznie nawet rozłączając przewodzik gruszka puszcza i zaciąga dźwigienkę do końca.
Mój nadworny elektronik zrobił logi dynamiczne a ciągnąłem go na 4. Tych testów to ja jeszcze nie trawie ale chyba dobrze zrobiony. kanał 11 Link poniżej.
Ja obstawiam na N75.
http://vaglog.rtnet.pl/rafal192_9159.html
log zrobiony prawidłowo i w tym konkretnym przypadku nie ma potrzeby robić logów innych grup, problem dotyczy braku sterowania zmienną geometrią turbosprężarki a nie przepływomierza, EGR czy dawkowania paliwa.
Podejrzewasz N75 i zapewne masz rację skoro zmienna geometria sprawdzona manulanie ręką chodzi swobodnie w pełnym zakresie. Jest prosty sposób na sprawdzenie N75 - wystarczy włączyć grupę 011 w trybie Basic Settings i nie logować jej lecz przyjrzeć się czy wtedy sztanga na przemian jest wciągana do gruchy i wypychana a jeśli tak nie będzie (a jestem pewien, że nie) to wtedy proponuję go podmienić na próbę na inny ewentualnie rozebrać i przeczyścić lub sprawdzić drożność wężyka, którym N75 jest połączony z obudową filtra powietrza.
Posprawdzaj sobie wężyki od podciśnienia.
niech sprawdzi sobie tylko ten jeden o którym wspomniałem a mianowicie ten, którym N75 i N18 są połączone z obudową filtra powietrza - czy jest drożny lub czy nie jest załamany, zagnieciony, resztą nie musi sobie zawracać głowy przy problemie jaki go trapi a mianowicie przeładowanie turbosprężarki gdyż dla tego typu usterki pozostałe wężyki nie mają żadnego znaczenia.
Kurde normalnie zgłupiałem. Dzisiejsza walka:
-N75 rozebrany przeczyszczony. Pod miernikiem wskazuje 16.2 Ohma więc cewka raczej nie jest spalona.
-wężyki sprawdzone (ten do filtra też)
- W trybie Basic Settings wciąga i puszcza sztange do gruchy. Ciśnienie zmienia się z ok 940mbar do 1080mbar.
Po tym wszystkim zrobiliśmy logi. Nie wszedł w tryb awaryjny ale ciśnienie nadal za duże.
http://vaglog.rtnet.pl/rafal192_9269.html%5DLog
Chciałem podmienić zaworek N75 z A4 130km ale ma wtyczkę inną.
Widze masz taki sam problem jak ja. Sztanga od gruchy chodzi w calym zakresie. W bs grupy 11 niby n75 dobrze steruja grucha bo widac golym okiem jak chodzi ale nadal przeladowuje i turbo wogole nie ciagnie.
Czy praca n75 na poziomie 94% jest wskazana czy moze praca na poziomie 65-70 % jest optymalna? Bo u mnie jak i zarówno u kolegi Marting40 przy przeladowaniu n75 chodzi na 94 % a z tego co widzialem u innych kolegow z forum przy dobrej pracy n75 wynosilo 65-70 % i cisnienie rzeczywiste bylo bardzo podobne do wymaganego i co za tym idzie turbo chodzilo idealnie.
witam serdecznie ja moze sprobuje sie podpiac pod temat bo mam tez taki sam problem. Auto dopoki nie wyskoczy blad silnika chodzi przyzwoicie, po skasowaniu bledu jak juz jest, to zaczyna go szarpac tak jakby sie nie wlaczala turbina. Jak juz go zlapie i chodzi ze jestem zadowolony to slysze (chyba) jak sie turbo wlacza, natomiast jak jest tryb awaryjny to tak jakbym nie slyszal sykania.
mam nadzieje ze dobrze sie wyrazam:)
Jak sprawdzalem vagiem mam blad czujnika I tlenu - zbyt uboga mieszanka - sonde lambda juz wymienilem i to samo jest dalej.
Bede bardzo wdzieczny za pomoc.
Pozdrawiam
witam jest ktoś z okolic Poznania kto mi zobaczy vagiem notlaufa.bo elektryk u którego byłe juz 3 razy to tylko kasuje i kasuje a mówi że silnik nie ma błędów.A mam spadek mocy i auto rozpędza się na 4 biegu od 100-105 /h z minute.POMOCY PANOWIE.Jak ZGASZE silnik to chodzi znów normalnie.
wysterowanie N75 na poziomie 94% to jego maksymalne otwarcie w celu zbicia podciśnienia na siłowniku sterującym zmienną geometrią i nie jest to normalny objaw gdyż po zazwyczaj dziesięciu sekundach (zależy to od prędkości obrotowej silnika) sterownik przejdzie w tryb pracy awaryjnej i na N75 będzie widać stałe wskazanie 92,4%
N75 ma być prawidłowo wysterowywany na 65-70%. Coś jednak powoduje, że N75 jest otwarty na max bo ciśnienie doładowania nie chce spadać.
Hmmm...wiec duzo prawdopodobne ze grucha od turbo juz nie dziala za dobrze jesli tak sie dzieje ... Jak narazie zamowilem sobie zaworek n75 jesli sie nic nie zmieni to pewnie bedzie wina gruchy bo sprawdzalem recznie mozliwosci ruchowe kierownic turbo i chodzily bez problemu a ze zepsulem n75 wiec i tak musialem go zakupic. I jeszcze jedno pytanie czy gruchy z aledrogo.pl za 180 zl nadaja sie czy odpuscic sobie je?
A jakies inne zrodla skad mozna je zakupic? W aso zapewne maja orginaly o wiele kosztowniejsze?
U mnie to była przycinająca się Grucha. zastosowałem kuracje czyszczącą i na razie nie jest źle ale za nową gruchą muszę się rozglądnąć.
Kaito20 reszta mojego przypadku jest w http://www.a3-club.net/forum/showthr...101#post575101
Witam kolegów mam ten sam problem z ahf 110 km i zdiagnozowałem ze to przepływomierz broi ponieważ na biegu jałowym parametry przepływki powinny byc miedzy 280 a 300 a mi pokazywało 450 -550 takze po wymianie opisze jaki rezultat nastapił
nie chce otwierac nowego tematu wiec zapytam moze tu, tez zlapal mi notlauf i mechanik powiedzial ze niby zapieczone turbo, ale chcialbym sprawdzic dokladnie co to jest bo bylem na chipie i koles po wykresie powiedzial mi ze moze przeplywomierz nie domagac i teraz nie wiem, a jak to mechanicy nigdy nie maja czasu powiedzial ze to to i wykasowal blad. dlatego mam pytanie czy ktos z poznania ma vaga i by mogl mi to wszystko sprawdzic na spokojnie;)
kolega netes ma rację, odczytałeś wskazania EGR a nie przepływki ale o tym czy jest on zaślepiony czy nie decyduje wskazanie w ostatnim polu - jeśli było 4,8% to oznacza to, że w czasie logu statycznego silnik pracował na wolnych obrotach dłużej niż 2 minuty od ostatniego przegazowania lub uruchomienia silnika i wtedy EGR jest nieaktywny, aby sprawdzić ponownie jego wskazania należy przed logiem statycznym grupy 003 lekko i na momencik dygnąć na pedał gazu i od razu odpuścić i wtedy odczytać wskazania MAF actual.
Dodano:
przy usterce sterowania ciśnienia doładowania turbo odbija się to na wskazaniach przepływomierza więc jeśli ktoś z Poznania zrobi Ci te logi grup 003, 008 i 011 to na ich podstawie będziesz wiedział czy zacina się zmienna geometria turbo a jeśli tak będzie to i wskazania przepływki w grupie 008 ostatnie pole będą zaniżone, po doprowadzeniu turbo do pompowania powietrza pod właściwym ciśnieniem wtedy się okaże na ile polepszyły się wskazania przepływki.
logi zczytalem z momentu zadanego jak i w trasie do momentu notlaufu wszystkie parametry skonsultowalem z kolega ktory jest najlepszym diagnostą u mnie w miescie podmienilem przepływke i gitara smiga brak notlaufu lepiej sie zbiera a na 18'' wiadomo jak ze startem przepływka bosch i (słyszalem ze szybko sie koncza) a apropo natlaufu no to rózne przypadki zapieczone turbo, n75, wezyki podcisnienia i wiele innych
jeśli miałeś tylko i wyłącznie wskazania MAF actual na poziomie 550 mg/skok niezależnie od tego czy silnik pracował na jałowym na wolnych obrotach ( w trakcie aktywnego zaworu EGR) czy pod obciążeniem to uwalona przepływka a jeśli wskazania oscylowały w zakresie 450-550 na logu statycznym przy aktywnym, niezaślepionym i sprawnie działającym zaworze EGR to również jest to efekt złego pomiaru przepływomierza ale przy założeniu, że turbo pompuje prawidłowo gdyż inaczej (poza wskazaniami stałymi 550 mg/skok) jeśli nie pojawił się żaden błąd dotyczący niezrozumiałego sygnału z przepływomierza to przepływomierz jest sprawny a wadliwe sterowanie turbodoładowaniem powoduje fiksowanie wskazań przepływomierza. Przepływomierz nigdy nie powoduje trybu awaryjnego a jedynie zmniejszenie mocy silnika.
Juz pisalem w tym temacie apropo mojego problemu z notlauf'em, zauwazylem ze nieraz mam taki objaw ze jade auto sie zagrzeje, zgasze go wsiadam odpalam i takjakby sie ssanie wlaczylo obroty wskakuja na 1300-1500 i nie chca spadac.
II sprawa jest taka ze nieraz przegazuje go ostrzej i spadaja obroty bardzo powoli a nieraz normalnie. Ja juz glupieje co to moze byc wiec jak ktos mial cos podobnego, lub jest w stanie wymyslic co to bede dzwieczny dozgonnie.
Pojawił się drugi raz notlauf mniej więcej na poziomie 4 biegu 3,5tys obr. nie wiem co dokładnie sprawdzić, czy podjechać do jakiegoś mechanika ? W sumie nie przeszkadza mi to tak bardzo bo dopiero zdarzyło się 2 raz w odstępie jakichś 3 tygodni... chociaż nie chciałbym aby się to zdarzało bo wiadomo wyprzedzanie... :/
każdy przypadek notlaufu musi być rozpatrywany indywidualnie choć w większości przypadków powoduje go w silnikach TDI zapiekanie się łopatek zmiennej geometrii turbosprężarki w pozycji maksymalnego doładowania, w Twoim przypadku powinieneś skorzystać najlepiej z uprzejmości mieszkającego blisko Ciebie forumowicza posiadającego sprzęt diagnostyczny czyli VAG-COM. Za jego pomocą odczytasz zapisane w sterowniku silnika (bądź nie) kody błędów i już będzie wiadomo czy masz problem z przeładowaniem turbo, niedoładowaniem bądź różnicą w regulacji ciśnienia doładowania, następnie za pomocą Vaga wykonuje się logi dynamiczne podstawowych grup czyli 003, 008 i 011 by móc stwierdzić jak kształtuje się rzeczywiste ciśnienie doładowania generowane przez turbosprężarkę względem tego zadanego w grupie 011 i jaki to ma wpływ na wskazania w pozostałych dwóch grupach. Na tej podstawie i zwłaszcza na podstawie obserwacji ruchu sztangi siłownika podciśnieniowego sterującego kątem nachylenia łopatek zmiennej geometrii (widocznej podczas testu grupy 011 w trybie Basic Settings) dopiero można szukać przyczyny wejścia sterownika silnika w tryb pracy awaryjnej. Często poza zapieczeniem zmiennej geometrii taki tryb powodują nieszczelności na wężykach podciśnienia, usterki mechaniczne elektrozaworu N75, nieszczelności dolotu przed i za turbosprężarką, usterki mechaniczne inercoolera itp. itd. Nie proponuję zacząć usuwania ewentualnie szukania przyczyny notlaufu metodą wymiany na chybił trafił podejrzanych elementów gdyż więcej na tym stracisz kasy niż na porządną diagnozę Vagiem. Jeśli będziesz chciał skorzystać z usług mechanika a ten nie będzie wiedział co to są logi dynamiczne to nawet nie zostawiaj u niego samochodu do naprawy.
ja po tygodniach dumania i dłubania przy swoim 1.9 ALH wkońcu kupilem nowy N 75 i po sprawie -żadnych problemów z notlaufem , do tego przesmarowalem sztange ktura porusza się w gruszce i ciesze się jazdą na wysokich obrotach
witam
trochę odświeże...
mianowicie proszę powiedzcie mi czy problem ze sprzęgłem/łożyskiem może powodować tryb awaryjny i ten wielki czerwony wykrzyknik na wyświetlaczu??
Odpalam dziś auto a tu sprzęgło wcisnęło się w podłogę, wyciągam, ruszam -->zgasł, drugi raz to samo, trzeci raz ruszam bardzo powoli( wolno zwalniam sprzęgło) jadę i nagle ten pisk. Ktoś wcześniej pisał że jest to spowodowane zapieeczeniem łopatek, problemem z geometrią turbiny itp.
z tym że około 3 tyg. temu miałem czyszczoną turbinę oraz te łopatki(400zł za usługę). Czy może to być spowodowane jakimś nie dociągnięciem czy też raczej problemem ze sprzęgłem?
p.s. Vag był podłączany ale że mam gorszy jakościowo kabel nie mogłem się dostać na sprzęgło. Błędów silnika brak
proszę o poradę
w VAG'u jest mozliwość sprawdzenia wspomagania sprzęgła..
King klania sie 12 punkt regulaminu,niechialbym sie z Toba spotkac w innych okolicznosciach dosc nieprzyjemnych dla Ciebie.przerabialismy juz to.sprawdzanie sprzegla czy tez docisku vagiem jest nierealne.nie ma w mechanizmie sprzegla zadnych przewodow to sa elementy wirujace i jak sobie wyobrazasz podlaczenie przewodu do tarczy sprzeglowej?
Informuje Cie iz w przypadku gdy bedziesz pisal nie na temat, badz snul jakies niedorzeczne teorie bez potwierdzenia otrzymasz ostrzezenie a w konsekwencji zakaz pisania
ja sie nie znam
ale na moj chlopski rozum elektronika sprzegla to jest przy tiptronicu
a tutaj to raczej ma kolega problem z cisnieniem, stad wykrzyknik
i raczej nie ma to nic wspolnego z notlaufem od turbo , tym bardziej ze bledow zadnych nie ma.
w ramach solucji:
łożysko do wymiany, całkowity wyciek płynu hamulcowego stąd też ten wykrzyknik(?myślałem że to symbol trybu awaryjnego?).
Zapytałem mechanika czy wymienia się również docisk, tarcze itp. przy okazji wymiany łożyska i się dowiedziałem że nie jest to konieczne o ile są sprawne.
A czy nie jest tak przypadkiem że nowa część wykańcza starą??i trzeba wszystko wymienić?
fuks87 temat dotyczy trybu awaryjnego-notlauf a nie sprzegla,na temat sprzegla mozemy sobie porozmawiac w innym temacie.
nie jest to wykanczanie starch podzespolow nowymi.duza liczba osob wymienia tylko tarcz sprzeglowa i jezdza jeszcze dlugi czas.oczywiscie jezeli masz nadmiar zlotowek mozesz zazyczyc sobie nowy docisk i tarcz.
tyle na Twoje pytanie,pisanie niezgodne z tytulem tematu bedzie owocowalo ostrzezeniem